Kiedy rolnik nie otrzyma odszkodowania za wypadek przy pracy?

3 godzin temu

W gospodarstwach rolnych dość często dochodzi do zdarzeń, w których efekcie rolnik domaga się jednorazowego odszkodowania za wypadek przy pracy. Nie zawsze jednak te roszczenia są zasadne. Dowiedz się, w jakich sytuacjach szkoda czasu i pieniędzy na sprawę sądową.

Rolnik poszkodowany podczas prac polowych domagał się jednorazowego odszkodowania za wypadek w gospodarstwie. Niestety KRUS odmówił wnioskodawcy. Dlatego sprawa trafiła z powództwa rolnika do sądu. Jednak i tam kilka wskórał.

Sprawa o odszkodowanie za wypadek przy pracy

W sprawie rozpoznanej przez Sąd Okręgowy w Sieradzu, w wyroku z 27 marca 2025 r., sygn. akt IV Ua 18/24 KRUS odmówił rolnikowi prawa do jednorazowego odszkodowania na podstawie art. 10. ust. 2 ust. 1 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników (tekst jedn. Dz. U. z 2025 r., poz. 197, z późn. zm.).

Rolnik pracował wraz z synem przy rozsiewaniu wapna nawozowego na polu. Bez zgody syna — operatora rozsiewacza wszedł na obudowę maszyny. Chciał rozbić łopatą nawóz w trakcie jazdy ciągnika. W efekcie lewa noga wpadła mu do pracującego rozsiewacza, na skutek czego doznał urazów.

Rolnik naruszył zasady BHP podczas pracy na roli

KRUS uznał zdarzenie za wypadek przy pracy. Tym niemniej stwierdził, iż doszło do niego na skutek rażącego niedbalstwa rolnika. Rolnik naruszył zasady bezpiecznego postępowania podczas pracy. Wszedł na obudowę rozsiewacza bez jego wyłączenia. Jego zachowanie było niezgodne z zasadami BHP. Podkreślił, iż jednorazowe odszkodowanie nie przysługuje ubezpieczonemu, jeżeli:

  • spowodował wypadek umyślnie albo
  • wskutek rażącego niedbalstwa łub
  • będąc w stanie nietrzeźwości.

Rolnik usiłował rozbić wapno, bez wcześniejszego wyłączenia maszyny. Prezes KRUS powołał się na § 5 pkt 1 i 3 Rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej z 12 stycznia 1998 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy przy obsłudze ciągników, maszyn, narzędzi i urządzeń technicznych stosowanych w rolnictwie. Zgodnie z tym przepisem kontrola stanu technicznego, naprawy i czyszczenie w maszynach rolniczych są możliwe po wyłączeniu sprzętu.

Rolnik nie dostanie odszkodowania za wypadek przy pracy. Według sądu doszło do zwykłego niedbalstwa rolnika, a to już wystarczy, aby odszkodowanie się nie należało

fot. Tomasz Kuźdub

Rolnik odwołał się od decyzji KRUS. Domagał się przyznania jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy rolniczej. Podkreślił, iż prowadzi gospodarstwo rolne o powierzchni 16,22 ha od 40 lat. W tym czasie nigdy nie przebywał na zwolnieniu lekarskim. W jego ocenie wypadek nastąpił na skutek nieszczęśliwego zbiegu okoliczności oraz pośpiechu. Syn spieszył się do innych zajęć, przez co chcieli gwałtownie skończyć pracę na polu. Był zmuszony wejść na maszynę, ponieważ doszło do zapchania wapna w zbiorniku. Nieszczęśliwie spadła mu noga do rozsiewacza. W efekcie nie może pracować w gospodarstwie.

Brak odszkodowania za wypadek przy pracy w razie winy rolnika

Sąd Okręgowy w Sieradzu oddalił apelację rolnika.

Wskazał, iż rolnik bez zgody i wiedzy swojego syna, który obsługiwał rozsiewacz, wszedł na obudowę maszyny. Tym samym z własnej inicjatywy znalazł się w strefie niebezpiecznej pracującego narzędzia rolniczego. Rolnik zlekceważył zagrożenie i nie wyłączył wcześniej pracującej maszyny. Biegli z dziedziny BHP uznali, iż na zaistnienie tego wypadku miały również wpływ inne czynniki, niewynikające tylko z winy poszkodowanego. Dlatego sąd uznał, iż nie doszło do rażącego niedbalstwa rolnika, a do zwykłego niedbalstwa rolnika. Wypadek przy pracy rolniczej to także wina samego rolnika. W konsekwencji nie przysługuje mu odszkodowanie za wypadek przy pracy rolniczej.

Nawet gdyby rolnikowi nie odmówiono odszkodowania za wypadek przy pracy, pieniądze zdrowia nie zwrócą. Dlatego apelujemy: do każdej maszyny rolniczej podchodźmy ostrożnie. Najlepiej, aby ktoś nam towarzyszył i zachował zimną krew, reagując błyskawicznie w razie niebezpieczeństwa. Zdrowie i życie ma się jedno. Przestrzegajmy zasad BHP!

Idź do oryginalnego materiału