Nowy opryskiwacz Hardi Arex. choćby 6 tys. litrów i zupełnie nowa kabina

9 godzin temu

Targi Agritechnika 2025 były miejscem premiery zupełnie nowego opryskiwacza samojezdnego Hardi Arex, który zrywa z dotychczasową budową tego typu maszyn przez tego producenta. Ale kabina z przodu to nie jedyne nowości w tym opryskiwaczu.

Przez lata samojezdne opryskiwacze Hardi kojarzyły się z określonym wyglądem, czyli tzw. długim nosem gdzie znajduje się silnik i dopiero za nim jest kabina operatora. Model Arex zrywa z tym założeniem.

Nowa kabina i silnik w innym miejscu

Kabina w nowym modelu pochodzi z firmy Claas i dzięki temu, iż została wysunięta maksymalnie do przodu to istotnie poprawiono widoczność w transporcie oraz na przestrzeń roboczą, szczególnie przy wjazdach i wyjazdach z pól na drogi publiczne.

Zaraz za kabiną znajduje się zbiornik, a silnik trafił całkowicie na tylną część ramy. Takie ułożenie zbiornika i silnika względem siebie, czyli zbiornik z przodu, a silnik z tyłu, daje prawie idealne rozłożenie obciążenia, czyli 50/50.

Hardi Arex, fot. KW

Jeśli jesteśmy już przy silniku to jest to motor Cummins o mocy 310 KM i właśnie dzięki temu, iż ta jednostka jest zamontowana w tylnej części opryskiwacza, to znacząco uproszczono dostęp serwisowy, gdyż wszystkie główne punkty obsługi znajdują się po prawej stronie maszyny.

Do modelu Arex trafiły również nowe hydromotory napędowe, które jak podkreśla producent są komponentami o większej wydajności przy pełnym obciążeniu, co jest istotne szczególnie w konfiguracjach z układami powietrznymi Twin, z których Hardi jest bardzo dobrze znane.

Większa pojemność, która istotnie wpływa na wydajność

Tym co odróżnia Arexa od starszych braci są także zbiorniki na ciecz roboczą, których pojemność może wynosić 5 lub 6 tys. litrów. Standardowo opryskiwacz wyposażony jest także w 600-litrowy zbiornik czystej wody oraz 50-litrowy rozwadniacz.

Rozwadniacz boczny ma pojemność 50 l, fot. KW

Jeśli zaś chodzi o samo zarządzanie cieczą roboczą to Arex korzysta z układu zarządzania Dynamic Fluid 4, opartego na czujnikach przepływu, ciśnienia, prędkości pracy pompy i zaworu regulacyjnego. Układ reaguje wyprzedzająco na zmiany prędkości jazdy, co jest istotne zwłaszcza przy belkach dużej szerokości. Opryskiwacz ten współpracuje również z pneumatyczną cyrkulacją cieczy Active Air.

Indywidualne zarządzanie każdą dyszą

Opryskiwacz otrzymał również nową platformę SmartCom, która integruje rozwiązania GeoSelect Gen 2 i PulseSystem, umożliwiające indywidualne sterowanie każdą dyszą. PulseSystem oparty na modulacji szerokości impulsu (PWM) pozwala na błyskawiczną zmianę dawki cieczy i odcinanie pojedynczych rozpylaczy, a GeoSelect Gen 2 korzysta z wcześniej przygotowanych map zachwaszczenia, by opryskiwać jedynie te fragmenty pola, gdzie występują chwasty.

Idź do oryginalnego materiału