W czwartek po godzinie 16 POLSA poinformowała, iż szczątki sondy COSMOS 482 mogą ponowie wejść w atmosferę Ziemi w sobotę 10 maja 2025 r. ok. godz. 04:02 czasu polskiego (CEST) z niepewnością +/- 13 godzin.
"Przewidywane są dwa przeloty sondy nad terytorium Polski, pierwszy w dniu 10 maja w godzina 06:40 - 06:42 CEST w pasie Jelenia Góra - Biała Podlaska, drugi w godzinach 08:11 - 08:13 CEST, w pasie Zielona Góra Lublin. Obiekt może nie spalić się całkowicie, a jego szczątki mogą dotrzeć do powierzchni Ziemi na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej." - wskazano.Reklama
Dodano, iż wraz z europejską i amerykańską agencją POLSA "pracuje nad najbardziej aktualną i precyzyjną informacją o przewidywanym wejściu sondy w atmosferę Ziemi i na bieżąco o tym informuje".
Radziecka sonda powróci do atmosfery ziemskiej po ponad pół wieku
Radziecka sonda COSMOS 482, wystrzelona w przestrzeń kosmiczną w 1972 r., po 53 latach ponownie wejdzie w atmosferę ziemską. Marco Langbroek z Uniwersytetu Technologicznego w Delft (Holandia) przewiduje, iż statek tuż przed kontaktem z Ziemią może przemieszczać się z prędkością choćby 242 km/godz. Obiekt ten jest stosunkowo niewielki i choćby jeżeli się nie rozpadnie - prawdopodobieństwo, iż uderzy w kogoś lub w coś "jest mniej więcej takie, jak uderzenia meteorytu, które zdarza się kilka razy w roku".
ZSRR wystrzelił COSMOS 482 w 1972 r. w ramach misji na Wenus, jednak z powodu awarii statek nigdy nie dotarł na tę planetę. Od tamtej pory sonda krąży po orbicie okołoziemskiej, stopniowo obniżając wysokość - z początkowych 9800 km do obecnych 370 km.
Przewiduje się, iż sonda przetrwa ponowne wejście w atmosferę ziemską, gdyż została zbudowana tak, aby wytrzymać lot przez gęstą od dwutlenku węgla atmosferę Wenus.
Zgodnie z prawem międzynarodowym Rosja - jako prawny sukcesor Związku Radzieckiego - pozostaje właścicielem i stroną odpowiedzialną za COSMOS 482, zgodnie z Traktatem o przestrzeni kosmicznej z 1967 r.