Rolnicy na Ukrainie liczą straty po przymrozkach. Ile hektarów warzyw wymarzło?

5 godzin temu

Niskie temperatury na przełomie kwietnia i maja spowodowały szkody na plantacjach warzyw także na Ukrainie. Przymrozki dotknęły przede wszystkim uprawy ogórków, pomidorów i kapusty. Szacowanie strat trwa. Ile hektarów wymarzło?

W ramach ciekawostki, minione przymrozki wyrządziły szkody także na Ukrainie, a konkretnie w obwodzie kirowogradzkim. W tamtejszych regionach wymarzło 200 hektarów warzyw. Dotkliwe przymrozki wystąpiły w dniach 27 i 28 kwietnia, a temperatura na powierzchni gruntu spadła choćby do -7 stopni Celsjusza. w tej chwili trwa zbieranie danych o stratach w pozostałych regionach.

Uszkodzenia dotknęły głównie warzywa uprawiane w gospodarstwach indywidualnych. Szacowana powierzchnia zasiewów, obejmująca ziemniaki i warzywa, wynosi łącznie 60 tysięcy hektarów, z czego 90% przypada na gospodarstwa domowe. Tak więc, wspomniane 200 hektarów to kropla w morzu. Niemniej, szkody w poszczególnych gospodarstwach mogą być niemałym wyzwaniem.

Jakie uprawy ucierpiały?

Producenci warzyw, jak przekazują zagraniczne media, szacują straty i planują ponowne sadzenie. Jeden z rolników w rejonie wskazał, iż po przymrozkach wymarzła 1/3 posadzonych pomidorów. Choć sadzenie odbyło się w ciepłym okresie, nieoczekiwany przymrozek spowodował straty. choćby rośliny przykryte agrowłókniną, przeznaczoną do ochrony przed mrozem, nie zostały całkowicie uratowane. Pomimo strat, plantatorzy deklarują chęć ponownego sadzenia.

Inaczej sytuacja przedstawiała się w przypadku ogórków. Według jednego z producentów, wszystkie posadzone ogórki, przykryte agrowłókniną, przetrwały przymrozki z 27-28 kwietnia. Tłumaczono to tym, iż roślina znajdowała się wyżej nad ziemią, podczas gdy pomidory, posadzone niżej i również przykryte, gorzej zniosły niską temperaturę. Warto dodać, iż odporniejsza okazała się kapusta. W jednym z gospodarstw wytrzymała przymrozki choćby bez przykrycia.

Wszystko zależne jest jednak od położenia plantacji. Inny plantator szacuje bowiem swoje straty na dziesięć tysięcy sadzonek ogórków. Mimo maksymalnego przygotowania i przykrycia wszystkich wysadzonych do gruntu roślin tunelami, nie udało się ich uratować. Dodatkowo, wymarzła część posadzonych ziemniaków. Straty, jak relacjonuje gospodarz, wyniosły około 20%.

Idź do oryginalnego materiału