Święta napędzają sprzedaż wypieków. W tle jednak rosną zaległości

4 godzin temu

Święta Bożego Narodzenia to dla piekarni i cukierni najbardziej intensywny moment roku. Wartość koszyków zakupowych rośnie wtedy choćby pięciokrotnie, a Polacy z wygody coraz częściej sięgają po gotowe wypieki. Najchętniej kupują tradycyjne makowce i pierniki. Jednak najnowsze dane BIG InfoMonitor pokazują, iż za grudniowym boomem stoi branża piekarniczo-cukiernicza, która mierzy się z poważnymi problemami finansowymi. Jej łączne zaległości przekraczają już 238 mln zł.

Popyt rośnie, ale sytuacja przedsiębiorców jest trudna


Zgodnie z danymi BIG InfoMonitor aż 91 proc. zadłużenia branży dotyczy producentów pieczywa i ciast. Po wrześniu 2025 roku mieli oni 217 mln zł zaległych zobowiązań. To jednak o 49 mln zł mniej niż rok wcześniej – co oznacza, iż ich sytuacja zaczyna się poprawiać. Z bazy dłużników ubyło także 47 firm, a w tej chwili problem ze spłatą zobowiązań ma 873 podmiotów.


Znacznie gorzej wypada segment sprzedawców detalicznych. Ich dług wzrósł w ciągu roku o 956 tys. zł (4,7 proc.), a względem 2022 roku aż o 43 proc. Przeciętne zadłużenie jednej firmy zwiększyło się z 47 tys. zł trzy lata wcześniej do blisko 75 tys. zł obecnie.


– Dłużników jest mniej, ale ich problemy finansowe są coraz poważniejsze. Ten brak poprawy w detalicznym segmencie wskazuje na utrzymujące się ryzyko finansowe, które może wpływać na stabilność całego rynku. Ostatni analizowany rok przynosi jednak już umiarkowaną poprawę. W tej sytuacji z pewnością warto skupić się na optymalizacji kosztów operacyjnych i lepszym zarządzaniu płynnością finansową, a także na zwiększeniu rotacji produktów w okresach pozaświątecznych, aby poprawić cash flow – mówi Paweł Szarkowski, prezes BIG InfoMonitor.

Branża piekarniczo-cukiernicza rośnie sezonowo


Według badania z 2024 roku przeciętne gospodarstwo domowe wydało na święta około 1 460 zł. Ponad 35 proc. tej kwoty stanowiły zakupy spożywcze – w tym wypieki – na które Polacy przeznaczyli średnio 518 zł, o 92 zł więcej niż w 2022 roku. Mimo wysokiej inflacji aż 47 proc. respondentów deklarowało, iż nie zamierza rezygnować z żadnych wydatków świątecznych, a po 28 proc. planowało zrezygnować z większych wydatków na żywność i prezenty.


Choć grudniowy popyt pozwala firmom zwiększyć obroty, to problemy finansowe narastają przede wszystkim poza sezonem. Wysokie koszty surowców, energii i pracy sprawiają, iż wielu przedsiębiorców ma trudność z utrzymaniem płynności. Stąd rosnąca średnia kwota zadłużenia szczególnie wśród detalistów.


Dane z rejestrów BIG InfoMonitor i BIK pokazują, iż mimo poprawy u producentów, sytuacja całej branży przez cały czas jest niestabilna. Zaległości wracają do poziomów z 2022 roku. I choć święta ratują wyniki branży piekarniczo-cukierniczej, to nie rozwiązują strukturalnych problemów. Aby utrzymać stabilność, firmy będą musiały poprawić zarządzanie zapasami, efektywność i zwiększyć sprzedaż poza sezonem.




Przeczytaj także:



  • Polacy planują świąteczne zakupy. Co trzeci kupi wszystko tydzień przed Wigilią

  • Małe firmy deklarują gotowość do cyfryzacji, ale wciąż działają analogowo

  • Polskie rolnictwo potrzebuje NGT. Eksperci tłumaczą, co zmieni ta technologia

Idź do oryginalnego materiału