
Rolnicy, którzy zdecydują się na sztuczny podział gospodarstwa, tracą wszystkie dopłaty przyznawane przez ARiMR. Rzecznik Praw Obywatelskich nie zgadza się z tą praktyką, która niesie za sobą szkodliwe konsekwencje dla rolników. Czy TSUE przywróci sprawiedliwość w sprawie dopłat dla polskich rolników?
ARiMR, w przypadku stwierdzenia sztucznego podziału gospodarstwa pozbawia rolników wszystkich dopłat za dany rok. Rzecznik Praw Obywatelskich alarmuje, iż taka praktyka może naruszać unijne zasady proporcjonalności i równego traktowania. Sprawa trafiła do sądów administracyjnych w Polsce, a RPO domaga się, by rozstrzygnął ją Trybunał Sprawiedliwości UE.
Czym jest sztuczny podział gospodarstwa?
ARiMR ma prawo odmówić wsparcia unijnego rolnikom, którzy dokonali sztucznego podziału gospodarstwa. Chodzi o sytuacje, w których rolnik dzieli gospodarstwo np. pomiędzy członków rodziny, bądź wydzierżawia do powołanych spółek, aby uzyskać wyższe dopłaty. Zgodnie z unijnym prawem takie działanie może być uznane za „tworzenie sztucznych warunków”.
W praktyce oznacza to całkowite pozbawienie rolnika wszystkich płatności w danym roku – choćby jeżeli tylko część z nich była efektem zakwestionowanego podziału.
Sztuczne warunki — pozbawianie rolników dopłat narusza zasady proporcjonalności
Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich praktyka stosowana przez ARiMR może prowadzić do naruszenia zasady proporcjonalności. Wynika ona z traktatów unijnych jak i przepisów prawa wtórnego UE. Według RPO rolnicy nie powinni tracić wszystkich dopłat w przypadku, gdy dojdzie do stworzenia sztucznego podziału gospodarstwa. Działania ARiMR powinny być dostosowane do skali naruszenia i nie mogą prowadzić do pozbawienia rolnika z całości dopłat.
Sztuczny podział gospodarstwa — nierówne traktowanie rolników w Polsce i w Niemczech
Zdaniem RPO kluczową kwestią, którą należy wziąć pod uwagę w tej sprawie, jest rozbieżność w orzecznictwie sądów państw członkowskich. Sądy administracyjne w Polsce przyjmują wykładnię sankcyjną, przez którą rolnicy tracą pełne dopłaty, o które się ubiegają w danym roku. Natomiast niemieckie sądy interpretują przepisy bardziej elastycznie, wskazując na odmowę wypłaty wyłącznie tej części dopłat, która wynika ze sztucznego podziału gospodarstwa.
Polskie sądy administracyjne w większości przyjęły wykładnię sankcyjną, prowadzącą do całkowitego wykluczenia podmiotu z systemu dopłat w przypadku uznania utworzenia sztucznych warunków. Orzecznictwo niemieckich sądów administracyjnych wskazuje zaś, iż prawidłowa wykładnia przepisów unijnych, uwzględniająca funkcję korekcyjną, zakładała odmowę wypłaty wyłącznie tej części płatności, która wynika ze sztucznie utworzonych warunków – czytamy w stanowisku Rzecznika Praw Obywatelskich.

Pozbawianie rolników z całości dopłat na skutek stworzenia sztucznych warunków w gospodarstwie zdaniem RPO niesie szkodliwe konsekwencje dla polskich rolników.
fot. Tomasz Kuźdub
Sztuczne warunki w gospodarstwie — czy TSUE zmieni unijne prawo?
Zdaniem RPO różnica w wykładni dokonywanej przez polskie i niemieckie sądy niesie za sobą szkodliwe konsekwencje dla polskich rolników. Jednocześnie Rzecznik Praw Obywatelskich podkreśla, iż choć polskie sądy nie widzą potrzeby kierowania pytań do TSUE, różnice w orzecznictwie są wystarczającym powodem, by zasięgnąć opinii Trybunału. Celem jest nie tylko wyjaśnienie przepisów, ale też zapewnienie równego traktowania rolników. Niezależnie od tego, czy prowadzą gospodarstwa w Polsce, czy w Niemczech i jednocześnie decydują się na utworzenie sztucznych warunków w gospodarstwie.
Źródło: Rzecznik Praw Obywatelskich