Pod koniec lipca gwałtowne opady deszczu sparaliżowały wiele gospodarstw rolnych w Polsce. Zalane pola i utracone plony to realne zagrożenie dla przyszłości rolnictwa. Samorząd rolniczy apeluje do Ministerstwa Rolnictwa o szybkie i skuteczne działania, które pomogą przetrwać ten trudny czas.
Deszcz, który zatopił plony
Lipiec 2025 roku zapamiętamy nie tylko jako miesiąc wysokich temperatur, ale też intensywnych i niespodziewanych ulew. Tysiące hektarów pól uprawnych zostało podtopionych, a wiele rolników z dnia na dzień stanęło przed widmem ogromnych strat. Zalane ziemie to nie tylko utracone plony, ale także wyzwanie na kolejne sezony.
Dla gospodarstw rolnych, które często balansują na granicy rentowności, takie zjawiska atmosferyczne to prawdziwa katastrofa. Utrata plonów oznacza spadek dochodów i może prowadzić do poważnych problemów finansowych. Bez odpowiedniej pomocy trudno będzie odbudować to, co natura zniszczyła w ciągu kilku godzin.
Apel o pomoc — samorząd rolniczy mówi „dość”
W odpowiedzi na kryzys, 11 sierpnia samorząd rolniczy wystosował oficjalne pismo do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. W piśmie tym podkreślono potrzebę zabezpieczenia środków finansowych na wypłatę rekompensat dla poszkodowanych rolników. Czy rolnicy dostaną potrzebne wsparcie? Będziemy informować na bieżąco!
źródło: KRIR