Ostatni czas dla Vaporesso był dość owocny, a to zaowocowało kolejnym podem. Tym razem jest to Vaporesso Luxe X2. Pierwsza wersja tego urządzenia była przyjęta bardzo ciepło, kolejne również. Czy na to samo może liczyć najnowsza propozycja?
Vaporesso Luxe X2 to pod, który został w dużej mierze stworzony z myślą o użytkownikach MTL. Urządzenie wyposażone w ogromny (jak na obecne standardy) akumulator, bo aż 2000 mAh, co ma się przełożyć na czas użytkowania choćby do 4 dni. Dzięki użyciu ogniw o zwiększonej gęstości pod, który posiada duży akumulator przez cały czas ma bardzo kompaktową budowę. Wielkością nie powinien znacznie odbiegać od Vaporesso Luxe X Pro. Urządzenie nie posiada wyświetlacza, więc cała komunikacja odbywa się dzięki diody. Pod aktywuje się automatycznie bądź poprzez przycisk.
Jak zawsze Vaporesso polega na swojej technologii. W tym wypadku mamy do czynienia z technologią COREX 2.0. Zapewnia ona ulepszone siatki w grzałkach, lepszą bawełnę co przekłada się na jakość i intensywność smaku. Więcej o tym można przeczytać na stronie producenta.
Poza większym akumulatorem oraz innymi zmianami Vaporesso Luxe X2 otrzymało również całkiem nowe dwa wkłady.
Wyróżniają się one kształtem ustnika. Póki co występują tylko w ww. opornościach.
Poza nimi pod jest kompatybilny z całą serią wkładów Luxe X, które występują w opornościach: 0.3Ω, 0.4Ω, 0.6Ω, 0.8Ω. Dodatkowo producent udostępnił do zakupu puste wkłady (osobno MTL i osobno RDL) do tego urządzenia, które współgrają z całą serią grzałek GTX.
Regulacja przepływu powietrza umiejscowiona tradycyjnie na boku urządzenia. Powinna być dość precyzyjna, ponieważ jest w formie suwaka.
Podsumowanie
Vaporesso nie próżnuje i stawia na spory akumulator, elegancki design i kompatybilność wkładów, grzałek. Urządzenie zapowiada się bardzo dobrze. Jest na pewno mocną propozycją dla osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z e-papierosami. Szeroka ilość grzałek do wyboru, a do tego możliwość wyboru rodzaju zaciągania na pewno przyciągnie wiele zaciekawionych osób.
