Wakacje 2025 w polskich hotelach: wzrost rezerwacji mimo kapryśnej pogody

4 dni temu

Choć lato 2025 roku upłynęło pod znakiem zmiennej pogody – z deszczem, burzami i chłodniejszymi dniami – polska branża hotelarska może mówić o udanym sezonie wakacyjnym.

Z danych Profitroom, dostawcy systemów rezerwacyjnych dla hoteli, wynika, iż liczba rezerwacji bezpośrednich online w lipcu i sierpniu wzrosła o 6,5% w porównaniu do 2024 roku. Liczba pokojonocy zwiększyła się o 7,4%, a średnia cena rezerwacji wyniosła 820 zł za noc, co oznacza wzrost o 2,3% rok do roku. Średnia długość pobytu podniosła się do 3,1 dnia, a goście dokonywali rezerwacji średnio z 32-dniowym wyprzedzeniem.

Podlasie największym zwycięzcą

Najlepsze wyniki odnotowało Podlasie, które zanotowało imponujący wzrost rezerwacji o 39,3% w porównaniu z 2024 rokiem. Tak wysoki rezultat był związany zarówno z rosnącą popularnością regionu, jak i ze wsparciem w postaci Podlaskiego Bonu Turystycznego, wprowadzonego w czerwcu 2025 roku. Program przewidywał dopłatę od 200 do 400 zł do pobytów obejmujących co najmniej dwie doby w obiektach hotelowych regionu.

Na drugim biegunie znalazły się Małopolska, gdzie liczba rezerwacji spadła o 12,6%, oraz Pomorze Środkowe (-6,3%) i Trójmiasto (-5,2%). Wzrosty odnotowano natomiast w Pomorzu Zachodnim (+8,3%) i Sudetach (+1,5%).

Pod względem cen, najwyższe średnie stawki za nocleg wystąpiły w Bieszczadach (1 194 zł) i na Pomorzu Środkowym (1 091 zł). Największe wzrosty średnich cen noclegów zanotowały Warmia (+8,6%) oraz Podhale (+6,2%).

Zmiany w konfiguracji pobytów

Najczęściej wybierane były rezerwacje dla par, jednak wyraźnie wzrosła liczba pobytów rodzinnych, w tym dla układów 2+3 czy 3+2. Zauważalny jest także trend podróży indywidualnych – liczba rezerwacji jednoosobowych wzrosła o 15% rok do roku.

Wśród turystów zagranicznych przez cały czas dominują goście z Niemiec (+6,9%). Znaczące wzrosty odnotowano również w przypadku rezerwacji ze Słowacji, USA i Ukrainy.

Wyniki według segmentów hoteli

Najlepsze rezultaty osiągnęły obiekty 3-gwiazdkowe, które zwiększyły liczbę rezerwacji o 17,2%. Hotele 4-gwiazdkowe zanotowały wzrost o 7,6%, a aparthotele o 1,3%. W segmencie 5-gwiazdkowym sprzedaż pozostała na podobnym poziomie jak rok wcześniej. We wszystkich kategoriach wzrosły średnie ceny, a w hotelach luksusowych przekroczyły poziom 1 090 zł za dobę.

Trendy i komentarz branżowy

– Zmienna pogoda nie ostudziła entuzjazmu Polaków do wakacji w kraju, co pokazuje siłę trendu direct booking. Szczególnie cieszy wynik Podlasia – być może bon turystyczny okazał się impulsem, którego brakowało, by turyści postawili właśnie tam na wypoczynek. To dowód, iż proste mechanizmy wsparcia mogą realnie napędzać lokalną turystykę, a rezerwacje bezpośrednie pozostają najlepszym sposobem na korzystne wakacje – komentuje Arkadiusz Czerwiński, rzecznik prasowy Profitroom.

Idź do oryginalnego materiału