Zbierała paragony po klientach. Wystarczył tydzień, ukradła 3 tys. zł

6 godzin temu
Zdjęcie: Polsat News


Kasjerka z Wałbrzycha zbierała po klientach paragony, gdy porzucili je na ladzie. Kobieta wykorzystywała sytuację i dokonywała fikcyjnych zwrotów pieniędzy za zakupy. 24-latka okradła tak sklep, w którym pracowała. W ciągu tygodnia wyciągnęła 3 tys. zł z kasy fiskalnej.


Porzucone przez klientów sklepów paragony nierzadko służą do wyłudzeń pieniędzy.Nieuczciwi kasjerzy za ich pomocą dokonują fikcyjnych zwrotów.Kolejna taka historia dotyczy 24-letniej kasjerki z Wałbrzycha, która ukradła 3 tys. zł w tydzień.
24-latka z Wałbrzycha wykorzystywała porzucone przez klientów sklepu paragony i na ich podstawie dokonywała fikcyjnych zwrotów pieniędzy za zakupy. Kobieta masowo anulowała zakupy, w efekcie czego w tydzień uszczupliła kasę sklepu, w którym sama pracowała, o 3 tys. zł. To właśnie chciwość ją zgubiła.Reklama


Paragony porzucone przez klientów zbierała i wyłudzała pieniądze. Zdradziła ją chciwość


Wałbrzyska policja opisuje sprawę, w której główną bohaterką jest 24-latka, do niedawna jeszcze zatrudniona w jednym ze sklepów przy ulicy Kasztelańskiej. Centrala zaalarmowana została nagłym wzrostem liczby anulowanych zakupów. Tylko w jeden dzień 24-latka wykorzystała paragony do odwołania 17 transakcji i zwróciła pieniądze.
W sklepie przeprowadzono wewnętrzną kontrolę, która wykazała, iż pracownica zatrudniona w sklepie od 3 miesięcy chciwie wyciągała ręce po pieniądze z kasy fiskalnej. Kasjerka zdążyła wcześniej otrzymać specjalną kartę, która dawała jej dostęp do anulowania paragonów po klientach.
Zakupy po klientach 24-latka anulowała po ich wyjściu ze sklepu, a pozyskane w ten sposób pieniądze wkładała sobie do kieszeni. Zgubiła ją jednak chciwość. W tydzień dokonała 34 zwrotów, z czego połowę z nich zrobiła jednego dnia. To nie mogło przejść bez echa.


Policja zatrzymała nieuczciwą kasjerkę. W tydzień anulowała zakupy 34 razy


W wyniku zgłoszenia w sklepie pojawili się policjanci z Komisariatu Policji I w Wałbrzychu. 24-letnia kasjerka została zatrzymana przez funkcjonariuszy i usłyszała zarzut oszustwa.
Policjanci potwierdzili też, iż w tydzień kobieta dokonała 34 fałszywych zwrotów pieniędzy, w efekcie wzbogacając się o 3 tys. zł. Za popełnione przestępstwo była już kasjerka może spędzić następne 8 lat w więzieniu.
"Działania mundurowych pokazują, jak ważna jest szybka reakcja i skuteczna kooperacja z lokalnymi instytucjami" - podsumowuje podkom. Agnieszka Głowacka-Kijek z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.
Idź do oryginalnego materiału