Czas goni plantatorów. Pfeifer & Langen ostrzega: zakończcie wykopki buraków do 25 listopada

9 godzin temu

Jesienna pogoda ponownie dała rolnikom powody do niepokoju. Intensywne opady i duże wahania temperatur spowolniły tegoroczne zbiory buraków cukrowych, a w niektórych regionach wręcz je przerwały. Fabryki cukru zaczynają bić na alarm — o ile plantatorzy nie przyspieszą prac, mogą powtórzyć się problemy sprzed dwóch lat, kiedy część plonów została zdegradowana przez nagłe mrozy.

Czas goni plantatorów. Pfeifer & Langen ostrzega: zakończcie wykopki buraków do 25 listopada

Apel do rolników: wykorzystać każdą pogodną dobę

Pfeifer & Langen Polska zwraca uwagę, iż kalendarz już dawno stał się ważniejszym przeciwnikiem plantatorów niż technologia.

„Widzimy, iż w niektórych rejonach z powodu opadów były trudne warunki zbiorów. Na części pól musiały one zostać przerwane. Dlatego ważne jest, żeby nie odkładać kopania buraków na ostatnią chwilę, a wykorzystać najbliższy czas do zrealizowania zbiorów w możliwie dobrych warunkach” — apeluje Mirosław Paluch, dyrektor ds. surowcowych Pfeifer & Langen Polska.

Producent wyznacza jasny termin: zakończyć zbiory najpóźniej do 25 listopada.

Straszy przeszłość: mrozy, utraty jakości i buraki „nie do przerobu”

W sezonie 2023 część gospodarstw nie zdążyła wykopać wszystkich buraków przed nadejściem mrozu. Efekty były bolesne finansowo i technologicznie.

Gdy liście przemarzły i odpadły, kombajny nie były w stanie prawidłowo ogłowić korzeni. Do cukrowni trafił surowiec miękki, częściowo zgnity, z dużą zawartością zanieczyszczeń. Odbiło się to na wydajności produkcji i parametrach buraka przyjmowanego z pól. Prace polowe w niektórych regionach przeciągnęły się choćby do stycznia.

Tegoroczne ryzyko wygląda podobnie — jeżeli plantatorzy nie przyspieszą zbiorów.

Zasady, które decydują o jakości i pieniądzach

Pfeifer & Langen przypomina, iż końcówka kampanii wymaga szczególnej dbałości o detale. Każdy drobny błąd może zmienić pryzmę surowca w źródło strat.

Podczas zbioru najważniejsze są:

precyzyjne dogłowienie — resztki liści inicjują procesy gnilne
brak resztek chwastów — zwiększają temperaturę i przyspieszają psucie
unikanie zbyt mokrej gleby — nadmiar ziemi obniża jakość, pogarsza przechowywanie

A podczas składowania:

teren musi być suchy i dostępny — podtopienia niszczą buraki
pryzmy z odbiorem po 15 grudnia muszą być okryte włókniną — to wymóg firmy i klucz do ograniczenia strat zimowych

319 mln zł na inteligentne tachografy. Przewoźnicy mogą odzyskać choćby 3 tys. zł za każdy pojazd

Wcześniej znaczy bezpieczniej

Wykopanie buraków w pierwszym możliwym terminie ma dodatkowy atut: plantator zyskuje czas na spokojne uformowanie pryzm i ich solidne zabezpieczenie. To często różnica między wysokim cukrem a surowcem dyskwalifikowanym parametrami.

Tegoroczna kampania cukrownicza nie pozwala na ryzyko. Zmienne warunki mogą jeszcze nie raz zaskoczyć. o ile prace nie zostaną przyspieszone — plantatorzy i cukrownie mogą stanąć przed powtórką ze strat, o których branża wolałaby już nie pamiętać.

Idź do oryginalnego materiału