Końca wichur nie widać. W środę powieje do 75 km/h

Wichury nie odpuszczą. Strażacy będą mieli pełne ręce roboty

Za nami burzowy dzień. Na południu kraju oraz na północy po przejściu burz strażacy interweniowali aż blisko 6 tys. razy. Dziś dojdą kolejne zgłoszenie bo również jest wietrznie a jutro powieje jeszcze mocniej niż dziś.

Przed nami ciepła noc. O świcie od 11 stopni na Mazurach, Podlasiu, południu i wschodzie Mazowsza do 13 stopni na wschodzie, Kaszubach; 14 stopni w centrum do 15-17 stopni na zachodzie i południu kraju. Na Dolnym Śląsku miejscami nie będzie chłodniej niż 18 stopni.

Deszcz w nocy przelotnie popada do 1-11 mm od Podlasia po Mazury, Warmię, Pomorze Gdańskie. Wiatr w nocy na południu kraju słaby. Na zachodzie, wschodzie i w centrum umiarkowany z zachodu a na północy silny w porywach do 50 km/h z zachodu.

Środa do południa sucha i słoneczna na południu, wschodzie, zachodzie i w centrum kraju. Na północy od samego rana a po południu nad resztą kraju rozwiną się chmury z przelotnym deszczem do 1-10 mm i silnymi porywami wiatru do 60 a podczas konwekcji do 75 km/h. Wiatr znów będzie mógł łamać drzewa. Sucho do końca dnia powinno być na południu kraju i tam też najcieplej- w Nowym Sączu i Tarnowie 28 stopni.