Ponad 10 tysięcy rolników protestuje dziś w Brukseli przeciw umowie UE–Mercosur, w tym ponad 300-osobowa grupa z Polski. W tym samym czasie w Nowym Dworze Gdańskim trwa solidarnościowy protest rolniczy. Polska wraz z Francją deklarują jasno: w obecnym kształcie nie poprą umowy i budują koalicję blokującą jej przyjęcie.
W Brukseli od wczesnych godzin porannych trwa protest unijnych rolników przeciwko umowie UE-Mercosur. Według organizatorów w stolicy Belgii jest ok 10 tys. rolników i ok. 600 traktorów.
Krajewski: walczymy na wszystkich frontach, polskie stanowisko jest niezmienne
Minister rolnictwa Stefan Krajewski podkreśla, iż spór o Mercosur toczy się jednocześnie na ulicach Brukseli, w instytucjach UE i w rozmowach między rządami.
– O bezpieczeństwo polskiego i europejskiego rolnictwa walczymy na wszystkich możliwych frontach. Dzisiejszy protest w Brukseli jest istotnym elementem tej walki i tego sprzeciwu nie można zignorować. Dynamiczne wydarzenia ostatnich dni, a choćby godzin pokazują, iż nic jeszcze nie jest przesądzone. Polskie stanowisko jest niezmienne: nie zagłosujemy za tą umową – powiedział Krajewski.
Wspólnie z francuską minister rolnictwa Annie Genevard przekazał protestującym list, w którym potwierdzono zbieżne oczekiwania Polski i Francji wobec umowy oraz gotowość do tworzenia „mniejszości blokującej”.
Minister rolnictwa Stefan Krajewski podkreśla, iż spór o Mercosur toczy się jednocześnie na ulicach Brukseli, w instytucjach UE i w rozmowach między rządami, fot. MRiRWTrilogi osłabiły klauzule ochronne. Polska i Francja reagują
Jeszcze dziś Krajewski i Genevard podczas specjalnego spotkania online analizowali efekty nocnego kompromisu wynegocjowanego w trilogu pomiędzy przedstawicielami Parlamentu Europejskiego, prezydencji duńskiej i Komisji Europejskiej.
Choć Parlament Europejski 16 grudnia przegłosował szereg poprawek wzmacniających klauzule ochronne (w tym propozycje europosła Krzysztofa Hetmana), część z nich została w trilogu ponownie rozmiękczona. Dotyczy to m.in.:
- progu wzrostu importu towarów z Mercosur, który ma uruchamiać mechanizmy ochronne – kompromis podnosi go z 5% (propozycja przyjęta przez PE) do 8%,
- częstotliwości monitorowania i raportowania sytuacji rynkowej – zamiast obowiązku analiz „co 3 miesiące” przyjęto bardziej rozmytą formułę „co najmniej co 6 miesięcy”.
Wszystkie uzgodnienia z trilogu mają być 19 grudnia omawiane na forum COREPER, czyli komitetu stałych przedstawicieli państw członkowskich UE. To tam okaże się, jaką pozycję przyjmą poszczególne rządy przed decydującym głosowaniem w Radzie.
Pośpiech Komisji, presja na Radę. Podpisanie już 20 grudnia?
Umowa UE–Mercosur jest procedowana w formie dwóch odrębnych instrumentów prawnych:
- umowy przejściowej dotyczącej kwestii handlowych,
- właściwej umowy o partnerstwie.
Do wejścia w życie umowy przejściowej wystarczy zgoda Rady UE w trybie większości kwalifikowanej oraz zgoda Parlamentu Europejskiego. Komisja Europejska naciska, aby Rada przyjęła umowę przejściową jeszcze w tym tygodniu, a jej podpisanie zaplanowano na 20 grudnia – podczas wizyty przewodniczącej KE Ursuli von der Leyen w Brazylii.
To właśnie to „dynamiczne tempo” budzi sprzeciw wielu państw i organizacji rolniczych, które wskazują, iż tak poważne porozumienie nie powinno być forsowane w trybie ekspresowym, przy jednoczesnym osłabianiu klauzul ochronnych.
Polska i Francja: jasne „nie” i apel o mniejszość blokującą
Wobec tak szybkiego rozwoju wydarzeń ministrowie rolnictwa Polski i Francji ponownie potwierdzili sprzeciw wobec umowy w obecnym kształcie i zadeklarowali gotowość do wspólnego działania w ramach koalicji blokującej jej przyjęcie.
W specjalnym liście do protestujących rolników, przekazanym za pośrednictwem Annie Genevard, minister Krajewski napisał:
„Drodzy Rolnicy! Ten protest odbywa się w momencie krytycznym. Ważą się losy rolnictwa całej Europy, przyszłość gospodarstw rolnych i bezpieczeństwa żywnościowego mieszkańców naszego Kontynentu. Dziś szczególnie do rolników z Polski i Francji chcemy powiedzieć – możecie na nas liczyć. Polska i Francja nie zagłosują za umową z Mercosurem. Do rolników innych państw chcemy zaapelować – nakłońcie Wasze rządy do poparcia naszej mniejszości blokującej.”
Minister ponowił także swój apel pod adresem rządów Włoch, Austrii, Holandii, Irlandii, Węgier, Czech, Słowacji, Rumunii i Grecji, podkreślając, iż „jeszcze nie jest za późno” i iż państwa sceptyczne wobec umowy „mają liczby, mają argumenty, mają moralną rację”.
Co dalej z umową UE-Mercosur?
Kolejne godziny i dni będą najważniejsze dla losów umowy UE–Mercosur.
- 19 grudnia uzgodnienia z trilogu trafią na COREPER,
- Rada UE może podjąć decyzję o przyjęciu umowy przejściowej jeszcze w tym tygodniu,
- 20 grudnia planowane jest jej podpisanie w Brazylii.
Od tego, czy Polsce, Francji i innym krajom uda się zbudować skuteczną mniejszość blokującą, zależy, czy umowa w obecnym kształcie zostanie zatrzymana, czy też wejdzie w życie mimo sprzeciwu rolników i części państw członkowskich.

1 godzina temu


![Brutalna pacyfikacja rolników w Brukseli: Przepychani, kopani i pałowani [WIDEO]](https://agroprofil.pl/cms/wp-content/uploads/2025/12/protest-rolnikow-w-brukseli.jpg)


![Jakie ceny prosiąt w połowie grudnia 2025? [SONDA]](https://static.tygodnik-rolniczy.pl/images/2025/12/18/618886.webp)






