RenMark Jolly może być ścielarką, podajnikiem kiszonki i rozrzutnikiem. Sam się załaduje, a ile kosztuje?

RenMark Jolly 40 to kompaktowy, produkowany we Włoszech rozrzutnik obornika, który z powodzeniem w zależności od wersji może pełnić funkcję ścielarki do słomy i urządzenia do rozdawania kiszonki z kukurydzy. Dzięki samozaładowczemu systemowi i bocznemu wyrzutowi materiału, maszyna świetnie sprawdza się w gospodarstwach, gdzie liczy się oszczędność miejsca i czasu. Choć zaprojektowana z myślą o sadach i winnicach, coraz częściej trafia właśnie do gospodarstw rolnych jako narzędzie do rozdawania kiszonki z kukurydzy na stole paszowym.

Na maszyny firmy RenMark natknęliśmy się podczas targów Agrilevante w Bari. Są one jednak dostępne również w Polsce. Na razie skupmy się jednak na ich specyfikacji.

Samozaładowczy system – mniej pracy, więcej możliwości

Seria Jolly została zaprojektowana tak, by zminimalizować manualne prace związane z załadunkiem i rozrzucaniem obornika. Maszyna zawieszana jest na tylnym TUZ-ie ciągnika, a po cofnięciu, dzięki otwieranej hydraulicznie klapie, może pobrać materiał bezpośrednio z pryzmy. Dystrybucja materiału wygląda różnie w zależności od wariantu maszyny.

W najprostszej wersji (modele 40A/B do rozrzucania kiszonki, trocin czy nawożenia podłożem po pieczarkach) odpowiadają za to znajdujący się na dnie komory poziomy ślimak oraz talerz, zaś w najbardziej zaawansowanej (modele 40/F/FP do rozrzucania zwartych materiałów np. świeżego obornika z długą słomą) rozdrabnianie wspomaga pionowy ślimak.

Poziomy ślimak i tarcza rozrzucająca – to standard. W bardziej zaawansowanym wariancie znajdziemy pionowy ślimak, który ma za zadanie rozdrobnienie materiału, fot. mw

Precyzyjne rozrzucanie i regulacja zasięgu

Zaletą Jolly jest możliwość precyzyjnej regulacji kąta i odległości wyrzutu – od kilkudziesięciu centymetrów (rozdawanie kiszonki na stole paszowym) do choćby kilku metrów (ścielenie, model 40/S). Pozwala to równomiernie rozkładać materiał tj. obornik, trociny, kompost lub kiszonka dokładnie tam, gdzie są potrzebne.

Regulacja kąta i ilości wyrzucanego materiału odbywa się manualnie, fot. mw

Uniwersalna maszyna – nie tylko do obornika

W praktyce Jolly radzi sobie nie tylko z obornikiem, ale także ze słomą, trocinami, kompostem, pofermentem czy kiszonką z kukurydzy. Właśnie do tego ostatniego zastosowania – rozdzielania paszy – coraz częściej jest wykorzystywany w mniejszych gospodarstwach trudniących się hodowlą bydła. Kompaktowe wymiary i boczny wyrzut czynią ją przydatną właśnie w budynkach inwentarskich.

Podzespoły maszyny napędzane są zewnętrzną hydrauliką ciągnika dzięki silników hydraulicznych, fot. me

Cena i dostępność w Polsce

Standardowo maszyny są ocynkowane, a ich pojemności w zależności od modelu to od 0,8 do 1 m3. Model Jolly 40/S kosztuje ok. 5 tys. euro netto. Maszyny dostępne są w Polsce za pośrednictwem firmy Sadmasz, która odpowiada za dystrybucję i wsparcie techniczne.