Niemiecki portal heise.de wieszczy "koniec ery telefonów" Nokii, co ma nastąpić wraz z wygaśnięciem umowy licencyjnej między Nokią a HMD Global w marcu 2026 roku.
HMD i Nokia skróciły umowę licencyjną
Nokia nie produkuje w tej chwili swoich telefonów. Od 2015 roku robi to HMD Global. Firmę powołano zresztą właśnie w tym celu. Wcześniej prawa do produkowania telefonów z logo Nokii miał Microsoft. W 2023 roku pojawiły się informacje, iż HMD chce wprowadzić na rynek telefony pod własnym szyldem w celu poszerzenia portfolio. Współzałożyciel firmy Jean-Francois Baril zapewniał wówczas na LinkedIn, iż "marka HMD będzie współistnieć z telefonami Nokia". Zimą 2024 roku fińskie media informowały, iż umowa licencyjna między Nokią a HMD została skrócona i skończy się 2026 roku. Rok później ze sklepu HMD zniknęła możliwość kupna telefonów Nokii. w tej chwili wchodząc na stronę hmd.com można znaleźć jedynie ofertę podstawowych telefonów Nokii, telefony są oznaczone jako wycofane. Informacje podane przez heise.de nie są więc nowe. Reklama
Fińskie media relacjonowały zakończenie współpracy między HMD a Nokią nieco inaczej. W ojczyźnie Noki również pojawiły się wówczas komentarze w mediach społecznościowych, mówiące, iż "nazwa Nokia zniknie z telefonów" - wskazywał w lutym 2024 roku fiński serwis yle.fi. Portal wyjaśniał, iż "najlepszy obraz sytuacji można uzyskać analizując sprawozdania finansowe HMD za 2022 r., które zostały złożone w Rejestrze Handlowym we wrześniu". Z dokumentu tego miało wynikać, iż HMD nie spełniło celów dotyczących opłat licencyjnych wobec Nokii, co zdaniem yle.fi dawało jej prawo do "zerwania współpracy i zakazu używania swojej marki". "Nie do końca tak się stało, ale umowa została skrócona. Prawo do używania marki Nokia w telefonach podstawowych i niedrogich telefonach wygaśnie w marcu 2026 roku, rok wcześniej niż pierwotnie planowano. Droższych telefonów nie wymieniono" - podano w artykule.
Producenci telefonów korzystają z patentów Nokii
Nokia nie odniosła się do tych informacji, ale mniej więcej w tym samym czasie na stronie firmy pojawił się komunikat, w którym przekazano, iż "Nokia kończy cykl odnawiania licencji patentowych na telefony". "Firma Nokia ogłosiła dziś (8 lutego 2024 roku), iż podpisała ostatnią istotną umowę licencyjną dotyczącą patentów na telefony i zakończyła cykl odnawiania licencji na patenty na telefony, który rozpoczął się w 2021 r. Nokia Technologies - spółka licencyjna Nokii - wejdzie teraz w okres stabilizacji, w którym przez kilka lat nie wygasną żadne ważne umowy dotyczące telefonów" - podano w oświadczeniu.
"Cieszymy się z pomyślnego zakończenia cyklu odnawiania licencji na telefony. Te siedem ważnych umów świadczy o sile portfolio patentowego Nokii i ciągłym uzależnieniu branży telefonów od technologii Nokii w swoich urządzeniach. Zakończenie cyklu odnawiania licencji na telefony pozwoli nam skupić się na zwiększaniu tempa udzielania licencji w nowych obszarach. Poczyniliśmy już znaczne postępy w tych obszarach wzrostu i mamy duży potencjał na przyszłość" - komentował cytowana w komunikacie Jenni Lukander prezes Nokia Technologies.
"To prawdopodobnie zwiastuje koniec telefonu Nokia"
Serwis heise.de skontaktował się z Nokią w celu uzyskania komentarza. Firma odmówiła odniesienia się do zakończenia współpracy z HMD. Dodała jedynie, iż "licencjonowanie marki stanowi jedynie niewielką część działalności Nokii". Strategia Nokii koncentruje się na jej podstawowej działalności technologicznej B2B.
"Nokia wyjaśniła również, iż spekulacje na temat poszukiwania przez firmę nowych partnerów dla marki urządzeń mobilnych były fałszywe. To prawdopodobnie zwiastuje koniec telefonu Nokia" - stwierdza serwis. HMD oświadczyło nastmiast, iż umowa z Nokią jest poufna, a stratergia firmy opiera się na "wielomarkowym podejściu" i obejmuje "ofertę HMD Originals, telefony Nokia oraz nowe, ekscytujące współprace" - dodała firma.
Jedyne co wiadomo więc na tę chwilę na pewno, to iż kończy się licencja na korzystanie z marki Nokia przez HMD. Jaka będzie przyszłość telefonów z jej logo? Na takie informacje trzeba jeszcze poczekać.