23 tys. ha ziemi z KOWR w rękach gigantów. W wykazie Biedronka i Ikea [LISTA]

Tylko w pierwszych dziewięciu miesiącach 2025 roku KOWR sprzedał niemal 600 ha innym podmiotom niż rolnicy. Łącznie przez ostatnie 20 lat Ośrodek sprzeda około 23 tys. ha na cele inne niż rolnicze. Jakie firmy są na liście kupujących grunty inwestycyjne od KOWR-u?

Ile państwo zarobiło na gruntach inwestycyjnych z KOWR?

Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa (KOWR) ma za zadanie zarządzać gruntami rolnymi należącymi do Skarbu Państwa. W praktyce oznacza to, iż nieruchomości z Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa (ZWRSP) wydzierżawia lub sprzedaje rolnikom. Jednak część z ziemi z KOWR trafia także do innych podmiotów, w tym jako grunty inwestycyjne.

– W trzech pierwszych kwartałach 2025 r. powierzchnia sprzedaży gruntów nierolnych wyniosła 592 ha. Jest ona o 249 ha większa w stosunku do sprzedaży w analogicznym okresie 2024 r. Z przeprowadzonych niemal 1,1 tys. transakcji sprzedaży uzyskano kwotę 346,5 mln zł – wyliczają urzędnicy KOWR.

Tegoroczna aktywność Ośrodka na rynku nieruchomości jest dość podobna do tej z poprzednich lat. Co prawda w okresie od 2016 do 2020 Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa sprzedawał każdego roku od 600 do 800 ha nieruchomości nierolnych. Dzięki temu budżet KOWR powiększał się o ok. 200-400 mln zł. Natomiast w latach 2021–2023 sprzedaż gruntów inwestycyjnych wzrosła i ukształtowała się na poziomie 1200–1400 ha, a roczna wartość transakcji wynosiła 650–850 mln zł.

Ile kosztują grunty inwestycyjne KOWR w 2025 roku?

Co ciekawe, średnia cena za jeden hektar w tym okresie wyniosła 584,9 tys. zł. Jest to rekordowo wysoki poziom – jedynie w 2023 roku średnia cena ziemi z KOWR była podobnie wysoka. Jest ona również ponad 7-krotnie wyższa niż 20 lat temu.

Dodatkowo wiele wskazuje, na to, iż kwoty te będą rosnąć w przyszłych latach. Wskazuje na to rekord z II kwartału 2025 roku, kiedy to KOWR uzyskał średnią cenę za 1 ha gruntów inwestycyjnych w kwocie ponad 670 tys. zł.

To również Cię zainteresuje: Marek Sawicki: choćby 40 proc. gospodarstw może zniknąć. Ratunkiem są biogazownie.

Lista gigantów kupujących grunty inwestycyjne od KOWR-u

Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa wskazuje, iż wśród nabywców dominują osoby fizyczne, stanowiące aż 84 proc. wszystkich kupujących. Jednak ziemię z KOWR chętnie kupują także globalni giganci. Ośrodek wyjaśnia również, dlaczego ziemia z KOWR może być atrakcyjną inwestycją dla znanych firm.

– Atutami nieruchomości nierolnych oferowanych przez KOWR są przede wszystkim znakomita komunikacja i duża powierzchnia, na której mogą powstać inwestycje typu „greenfield”, parki technologiczne i przemysłowe, centra biznesowe, handlowe, logistyczne, składy magazynowe, nowoczesne budownictwo mieszkaniowe. Część wchodzi w skład dynamicznie rozwijających się aglomeracji i ośrodków przemysłowych, takich jak: Warszawa, Wrocław, Poznań, Katowice – podają urzędnicy KOWR.

Na liście najbardziej znanych przedsiębiorstw, które kupiły ziemię z KOWR są m.in.:

• Michelin,
• Ikea,
• McDonald’s,
• Electrolux,
• Jerónimo Martins (właściciel Biedronki),
• Toyota,
• Mercedes-Benz,
• Viessmann,
• Cersanit,
• Zalando.

KOWR ma wciąż 1,7 tys. ha ziemi w Specjalnych Strefach Ekonomicznych

Warto dodać także, iż KOWR wciąż posiada wiele nieruchomości inwestycyjnych, które leżą w Specjalnych Strefach Ekonomicznych.

– Podmioty inwestujące w SSE mogą prowadzić działalność gospodarczą na preferencyjnych warunkach, takich jak ulgi podatkowe i zwolnienia – wyjaśnia KOWR.

Grunty inwestycyjne KOWR znajdują się w 9 z 14 Specjalnych Strefach Ekonomicznych. Ośrodek wciąż posiada tam grunty inwestycyjne, których powierzchnia wynosi ponad 1,7 tys. ha.

Jak kupić grunty inwestycyjne od KOWR?

Żeby kupić grunty inwestycyjne od KOWR-u, zainteresowani muszą stanąć do przetargu nieograniczonego. A przetargi na te nieruchomości organizują Oddziały Terenowe KOWR. W przetargach mogą brać udział zarówno osoby fizyczne, jak i prawne, o ile wpłaciły wymagane wadium. Powinny także pojawić się we wskazanym w ogłoszeniu o przetargu miejscu i terminie.

Ośrodek dopuszcza również możliwość płatności ratalnej, o ile pierwszy przetarg nie przyniósł rozstrzygnięcia. W takiej sytuacji nabywca musi wpłacić minimum 50 proc. całej kwoty w ramach pierwszej raty. Natomiast resztę płatności może rozłożyć na roczne raty na okres do 5 lat.

Źródło: KOWR