„Ustawa wiatrakowa” – jest weto prezydenta
Ceny energii elektrycznej są kluczową składową kosztów dziesiątek tysięcy firm w Polsce. Zależą od nich ceny towarów i usług, a więc także inflacja. Dotyczą również bezpośrednio każdego sadownika, który przechowuje jabłka i każdej grupy producenckiej, która zużywa duże ilości prądu. Nic dziwnego, iż decyzja prezydenta budzi tak burzliwe dyskusje.
Media obiegła informacja o wecie prezydenta. Punktem tak zwanej „ustawy wiatrakowej”, przyjętej przez sejm i senat, który budził najwięcej emocji, był jeden zapis. Chodziło o zmniejszenie minimalnej odległości turbin wiatrowych od zabudowań mieszkalnych z 700 do 500 metrów – ta nowelizacja nie wejdzie w życie. Chyba, iż sejm większością 3/5 głosów odrzuci weto prezydenta.
– (…) Wielu ludzi w całej Polsce, wiele gospodarstw rolnych, domowych, wielu społeczników przeciwko tej ustawie protestowało. To rzecz oczywista i emocja oczywista, iż ludzie nie chcą mieć przy swoich gospodarstwach domowych 150-metrowych wiatraków. I zmniejszenie odległości do 500 metrów nie jest rzeczą akceptowalną społecznie – mówił dziś prezydent Nawrocki.
Co z zamrożeniem cen energii?
Politycy niesprzyjający nowemu prezydentowi budują w mediach społecznościowych przekaz, iż prezydent odmroził ceny energii i teraz Polacy zapłacą wyższe rachunki za prąd. Jest to manipulacją, ponieważ nie można przegłosować lub zawetować części ustawy, tylko całość. Zatem, żeby zblokować szkodliwe przepisy o budowie wiatraków bliżej domów, konieczne było zawetowanie całej ustawy.
– W tej ustawie, która została zawetowana są rozwiązania, które spotykają się z moim uznaniem i z uznaniem całej Kancelarii. To jest w sposób oczywisty kwestia zamrożenia cen energii elektrycznej. Dlatego dzisiaj podpisałem także projekt, propozycję, która jest literalnie wyjęta z ustawy, która została zawetowana. Nie zmieniliśmy w Kancelarii Prezydenta ani przecinka w propozycji zamrożenia cen energii elektrycznej. 9 września ma się spotkać polski Sejm, 24 września ma się spotkać Polski Senat, a ja od 24 września będę w gotowości, Szanowni Państwo, żeby podpisać ustawę o zamrożeniu cen energii elektrycznej, a więc przedłużenia tarcz osłonowych – zapowiedział Karol Nawrocki.